Lista aktualności Lista aktualności

"LAS Erasmusa"

„Las Erasmusa” to akcja społeczna prowadzona od 2008 r., podczas której studenci ze stowarzyszenia Erasmus Student Network sadzą drzewa we współpracy z Lasami Państwowymi.

W wtorek 9 kwietnia 2019 roku  Nadleśnictwo Jawor,  jako jedno z 5 Nadleśnictw w Polsce  gościło  studentów z Japonii, Tajwanu, Hiszpani, Włoch, Francji  czy  Turcji- łącznie 28 osób.

Na teren leśnictwa Myślinów, gdzie wyznaczono powierzchnie do posadzenia 1000 szt.  jodły,  przewieziono studentów  autami terenowymi, co okazało się dla nich dodatkową atrakcją.  Na miejscu po krótkim przywitaniu Inżynier Nadzoru - Dariusz Orda opowiedział o terenie na którym wyznaczono powierzchnię  i  Nadleśnictwie oraz  przypomniał o ważnej roli  lasów w życiu człowieka. Po przejściu na powierzchnię leśniczy Ryszard Żyłka  wyjaśnił i pokazał prawidłowy sposób  sadzenia jodły, następnie  pod czujnym okiem pracowników  Nadleśnictwa studenci podzieleni na pary przystąpili do pracy.

Wspólne sadzenie drzew było również okazją do rozmów o tym,  jak się czują w Polsce i co myślą o nasze akcji:

Alice z Francji spędza już drugi semestr we Wrocławiu: – Bardzo spodobały mi się polskie miasta: Wrocław, Kraków oraz Poznań. Na co dzień studiuję ekonomię więc sadzenie lasu to dla mnie niezwykłe doświadczenie. Do tej pory nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak wygląda praca w lasach.

Maria, która pochodzi z Hiszpani na co dzień studiuje energetykę: - Spodobało mi się wasze zaangażowanie w pomoc podczas sadzenia - to bardzo miłe. Dla mnie to nowe, inspirujące  doświadczenie, być tak blisko natury i móc sadzić drzewa.

Podczas przerwy studenci ogrzewali się przy ognisku i prowadzili luźne rozmowy, w oczekiwaniu na pieczone kiełbaski. Dzień było chłodny więc ciepła herbata szybko znikała z termosów.

Po przerwie w trakcie sadzenia  Megan pochodząca z Tajwanu, wyraziła swoją opinię o ludziach, których spotyka na co dzień: – Polacy są dla mnie bardzo mili i przyjaźnie nastawieni. Nawet jeśli nie potrafią rozmawiać po angielsku starają się pomóc w dotarciu na miejsce. Zapytana o lokalne jedzenie stwierdza, że jedzenie w Polsce jest dla niej za kwaśne. - Cieszę się,  że dzisiaj nie tylko przyglądaliśmy się jak wygląda sadzenie lasu, ale sami mogliśmy brać w tym udział.

Po skończonej pracy oraz wspólnym sprzątaniu terenu, leśniczy zaprosił studentów na wędrówkę przez las na Siedmicką Polanę, gdzie przygotowano tradycyjny obiad - pierogi. Studenci poznali otoczenie oraz mieli okazję obserwować stado muflonów.

Podczas obiadu miałam okazję porozmawiać z Miki - niezwykle wyróżniającą się postacią podczas całej akcji oraz Marco.

Miki przyjechała z Japonii i studiuje na Politechnice we Wrocławiu:  -Życie jest tu dużo spokojniejsze niż w Japonii - przyznaje.  Po raz pierwszy widziała jak sadzi się las. Jak sama przyznaje trudność sprawiało jej wykopanie dołka pod sadzonkę, natomiast układanie i przysypywanie było przyjemnością. – Cieszę się z pomocy jaką nam okazaliście i z możliwość nauki polskich słów (entuzjastyczne wykrzykiwanie słów „jodła” oraz „wsadzone” niosły się echem po powierzchni) - To była dla mnie świetna zabawa!

Marco przyjechał na 1 semestr do Polski z południowych Włoch: – Bardzo lubię Polskę, a w szczególności naturę. Cieszę się,  że mogłem pospacerować po lesie i przy okazji zobaczyć zwierzęta. Na co dzień mieszkając we Wrocławiu nie mam z tym styczności. Jego ulubionym daniem są pyzy, które po raz pierwszy próbował w Poznaniu oraz pierogi. Przyznał, że jest zmęczony, bo jak sam określił: - sadzenie lasu to ciężka praca.

Po zakończonym posiłku pracownicy Nadleśnictwa podziękowali studentom za ciężką pracę i zaangażowanie. Na zmęczonych twarzach widać było uśmiechy i satysfakcję.

Pomoc oraz opieka jaką otoczyli studentów pracownicy Nadleśnictwa - Referent ds. gospodarki łowieckiej i edukacji - Małgorzata Zięba-Wiechniak, Leśniczy Ryszard Żyłka, Inżynierowie Nadzoru - Dariusz Orda i Jolanta Cerek oraz podleśniczy Hubert Klarczyk sprawiły, że studenci na długo zapamiętają wspólnie spędzony dzień.